Tłusty Czwartek w sobotę
Oczywiście, że Tłusty Czwartek tradycyjnie był u nas w sobotę. W ten sposób stał się Sobotnim Tłustym Czwartkiem. Dziękujemy za wpłaty, dzięki którym kolejny raz mogliśmy poczęstować pączkiem z okazji czwartku osoby, które przyszły do nas na posiłek, ale pączusie były świeżutkie. Nawet nie jednodniowe, tylko upieczone nad ranem.
Kolejny raz do naszej pączkowej akcji dołożyli się klienci Cukierni-Piekarni Puszczykowo na Dębcu. Kiedyś już wspominaliśmy, że tę piekarnię odwiedza wyjątkowa społeczność, która angażuje się w zbiórki słodkości dla nas, ale też od dwóch lat tydzień w tydzień mamy „zatrzymane chleby” kupione przez klientów tej piekarni, a to nie bagatela - w każdym roku nie mniej niż 1800 bochenków. Pięknie Wam za to dziękujemy! To dla nas bardzo ważne, celowe i mądre pomaganie.
Były gorące napoje i kanapki. Nikomu nie zabrakło zupy. Nie dlatego, że osób potrzebujących ubyło, ale dlatego, że tym razem mieliśmy 150 litrów. Nawet mocno spóźnieni dostali posiłek i była to dla nas duża ulga, że nikt nie odszedł głodny, bo pogoda była deszczowa i zdawaliśmy sobie sprawę, że gorąca zupa pozwoli jakoś przetrwać tę mokrą, chłodną noc..
Powoli wita nas wiosna, lecz nasza działalność pomocowa się nie kończy. Karmimy w każdą sobotę, niezależnie od pory roku. Bez względu na pogodę zawsze są osoby, które nie są w stanie samodzielnie zaspokoić potrzeb żywnościowych. Posiłek traktujemy jako pretekst do spotkania. Zaczynamy na zupie, ale na niej nie kończymy. Wiele możemy zrobić pracą wolontaryjną, ale za zdecydowaną większość produktów i usług musimy zapłacić.
Zostaw swój 1,5 % w Poznaniu! Jeżeli zechcesz wesprzeć naszą organizację to możesz zrobić to tak: wpisz w rozliczeniu PIT: KRS 0000 50 72 34, cel szczegółowy (koniecznie!) 22172. Macie wielką MOC przekażcie ją dalej!